- Podczas spotkania udało się osiągnąć kilka kluczowych uzgodnień. Przede wszystkim cieszy nas, iż planowany przebieg linii został odciągnięty od terenów mieszkalnych Orchówka. Był to dla nas priorytet, ponieważ ochrona komfortu życia mieszkańców tej miejscowości stanowiła jeden z najważniejszych punktów naszych działań. Zgodnie z aktualną koncepcją, linia kolejowa nie będzie przebiegać przez obszary zabudowy mieszkaniowej i zostanie poprowadzona w odległości około kilometra od Orchówka – podkreśla wicestarosta powiatu włodawskiego Piotr Gorgol.Wicestarosta zaznacza, iż strona samorządowa nie ograniczyła się jedynie do zgłaszania uwag, ale przedstawiła również dwie konkretne propozycje przebiegu trasy kolejowej, obejmujące możliwe włączenie Włodawy do sieci kolejowej od dwóch różnych stron.Pierwszy z wariantów zakłada doprowadzenie torów w kierunku Waligóry – do lokalizacji przy drodze wojewódzkiej, gdzie możliwe byłoby umiejscowienie stacji kolejowej o charakterze okrężnym. Ten wariant wymagałby jednak przebudowy istniejącego mostu, co wpływa na jego koszty i dodatkowe komplikacje w realizacji projektu. Druga opcja przewiduje przebieg linii wzdłuż rzeki Włodawki, w sąsiedztwie zbiornika Okopiec. W tym przypadku tory znalazłyby się w niewielkiej odległości od centrum miasta – od planowanej stacji do Czworoboku pieszy dystans wynosiłby około 15 minut. Atutem tego rozwiązania jest fakt, iż nie wymaga ono budowy nowego mostu.- Z punktu widzenia rozwoju całego regionu, oba warianty mają potencjał, ale ich ostateczna ocena wymaga przeprowadzenia precyzyjnych analiz kosztowych i środowiskowych. W ciągu najbliższego tygodnia mamy otrzymać od PKP pełne koncepcje techniczne wraz z wycenami obu rozwiązań. W ciągu miesiąca zapadną decyzje dotyczące kierunku realizacji inwestycji. Naszą rolą jako samorządowców było przedstawić najbardziej racjonalne, spójne z interesem mieszkańców propozycje, i uważam, iż z tego zadania się wywiązaliśmy – dodaje Gorgol.Podczas spotkania podkreślono również, iż nowa linia kolejowa zwiększyłaby atrakcyjność turystyczną regionu, zwłaszcza w kontekście lokalizacji przystanku w rejonie Okuninki. Samorząd liczy na to, iż inwestycja wpłynie pozytywnie na wzrost ruchu turystycznego i dochody lokalnych przedsiębiorców, a co za tym idzie zwiększenie wpływów podatkowych do budżetu gmin i powiatu.Czytaj też: