Kontrolerzy chodzą po domach. Sprawdzają czy masz ten dokument. Kary sięgają 50 tysięcy złotych

5 godzin temu

Właściciele domów jednorodzinnych w Polsce muszą liczyć się z niezapowiedzianymi wizytami urzędników. Funkcjonariusze odpowiedzialni za kontrolę gospodarki ściekowej rozpoczęli masowe inspekcje przydomowych szamb i zbiorników bezodpływowych. Jak informuje „Głos Wielkopolski”, kontrole prowadzone są już w wielu regionach kraju, a konsekwencje nieprawidłowości mogą poważnie obciążyć domowy budżet – kary wynoszą choćby 50 tysięcy złotych.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Czego dotyczą kontrole i jak się przygotować

Głównym celem inspekcji jest sprawdzenie, czy osoby nieposiadające dostępu do sieci kanalizacyjnej prawidłowo odprowadzają ścieki bytowe. Kontrolerzy szczególnie dokładnie weryfikują szczelność zbiorników, regularność ich opróżniania oraz aktualność umów z firmami wywożącymi nieczystości. Podczas wizyty właściciel posesji musi przedstawić nie tylko umowę na wywóz ścieków, ale również rachunki dokumentujące systematyczne korzystanie z tych usług.

Warto wiedzieć, iż kontrole mogą odbywać się o dowolnej porze dnia i nocy. Utrudnianie pracy inspektorom może skutkować wezwaniem policji, która ma prawo nałożyć dodatkowy mandat do 5 tysięcy złotych. Z tego powodu lepiej współpracować z kontrolerami i zapewnić im dostęp do wymaganych dokumentów oraz możliwość zbadania stanu technicznego szamba.

Wymagania techniczne wobec zbiorników bezodpływowych

Szamba muszą spełniać surowe normy techniczne, przede wszystkim dotyczące szczelności. Szczelny zbiornik zapobiega przedostawaniu się nieczystości do gruntu i wód podziemnych. Regularne opróżnianie zbiornika przez profesjonalne firmy posiadające odpowiednie zezwolenia jest nie tylko obowiązkiem prawnym, ale także koniecznością techniczną – przepełnione szambo może spowodować awarię i szkody środowiskowe.

Zgodnie z przepisami, częstotliwość opróżniania zbiornika powinna odpowiadać jego pojemności i liczbie osób korzystających z nieruchomości. Standardowo szambo o pojemności 10 metrów sześciennych, użytkowane przez czteroosobową rodzinę, wymaga opróżniania co 2-3 miesiące. Brak dokumentów potwierdzających regularne wywożenie nieczystości może wzbudzić podejrzenia inspektorów odnośnie nielegalnego pozbywania się ścieków.

Kontrole jako element ochrony środowiska

Inspekcje przydomowych szamb stanowią część szerszych działań na rzecz ochrony środowiska i zasobów wodnych w Polsce. Problem zanieczyszczenia wód gruntowych przez nieszczelne zbiorniki lub nielegalny zrzut ścieków do rowów melioracyjnych, a choćby bezpośrednio do rzek i potoków, pozostaje poważnym wyzwaniem, zwłaszcza na obszarach wiejskich i podmiejskich. Substancje zawarte w nieoczyszczonych ściekach bytowych mogą prowadzić do skażenia wód, eutrofizacji zbiorników wodnych i zagrażać zdrowiu mieszkańców korzystających z przydomowych studni.

Samorządy coraz poważniej traktują kwestię gospodarki ściekowej, uznając ją za jeden z priorytetów polityki środowiskowej. Działania obejmują zarówno rozbudowę sieci kanalizacyjnej tam, gdzie jest to ekonomicznie uzasadnione, jak i egzekwowanie przepisów dotyczących indywidualnych rozwiązań, takich jak przydomowe oczyszczalnie ścieków czy szczelne zbiorniki bezodpływowe.

Zmiany w opłatach za wodę i ścieki

W szerszym kontekście gospodarki wodnej pojawiają się również nowe koncepcje dotyczące opłat za wodę i ścieki. W sierpniu ubiegłego roku wiceminister infrastruktury Przemysław Koperski informował o pracach nad zmianami w ustawie o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków. Podstawowym celem proponowanych zmian jest zapewnienie Polakom bezpłatnego dostępu do określonej ilości wody pitnej oraz stworzenie mechanizmów motywujących do oszczędzania zasobów wodnych.

Zgodnie z propozycjami, pierwszy tysiąc litrów wody miałby być darmowy lub kosztować symboliczną złotówkę. Kolejne dwa metry sześcienne miałyby niższą cenę niż obecnie, natomiast zużycie powyżej trzech metrów sześciennych na osobę wiązałoby się z wyższymi opłatami. Ministerstwo twierdzi, iż taki system byłby sprawiedliwy – osoby racjonalnie gospodarujące wodą płaciłyby mniej, a koszty nadmiernego zużycia ponosiliby ci, którzy nie oszczędzają tego zasobu.

Propozycje te spotkały się jednak z krytyką niektórych samorządów. Zarząd Śląskiego Związku Gmin i Powiatów w swoim oświadczeniu podkreślił, iż wprowadzenie zmian zmniejszających przychody dla branży wodociągowo-kanalizacyjnej może mieć bardzo negatywne skutki. Samorządowcy obawiają się, iż bez odpowiedniego wsparcia z budżetu państwa, zmiany te mogą niekorzystnie wpłynąć na możliwości inwestycyjne przedsiębiorstw wodociągowych, a w rezultacie na jakość usług.

Jak przygotować się do kontroli

Dla właścicieli domów jednorodzinnych nieposiadających przyłącza do kanalizacji najważniejsze jest teraz upewnienie się, iż mają wszystkie wymagane dokumenty i iż ich systemy odprowadzania ścieków spełniają obowiązujące normy. Warto sprawdzić aktualność umowy na wywóz nieczystości, zebrać faktury potwierdzające regularne opróżnianie zbiornika oraz ocenić stan techniczny szamba pod kątem szczelności.

W przypadku starszych instalacji, które mogą nie spełniać współczesnych standardów, warto rozważyć modernizację lub całkowitą wymianę zbiornika. Choć wiąże się to z wydatkami, są one znacznie niższe niż potencjalne kary za naruszenie przepisów. Alternatywą dla tradycyjnego szamba może być przydomowa oczyszczalnia ścieków, która mimo wyższych kosztów instalacji, jest zwykle tańsza w eksploatacji i bardziej przyjazna dla środowiska.

Należy również śledzić informacje o możliwościach uzyskania dofinansowania na budowę przyłączy kanalizacyjnych lub instalację przydomowych oczyszczalni ścieków. Wiele gmin oferuje programy wspierające właścicieli nieruchomości w dostosowaniu się do wymagań środowiskowych, co może znacząco obniżyć koszty inwestycji.

Kontrole szamb, choć mogą budzić obawy wśród właścicieli nieruchomości, są niezbędnym elementem dbałości o środowisko naturalne i zasoby wodne. Prawidłowa gospodarka ściekowa to nie tylko wymóg prawny, ale również odpowiedzialność społeczna wobec przyszłych pokoleń, które będą korzystać z tych samych zasobów wodnych, narażonych w tej chwili na zanieczyszczenie.

Idź do oryginalnego materiału