Ulica Maszynowa i na jej końcu początek ulicy Drygały nie jest szczególnie odwiedzana przez okolicznych mieszkańców, ale nie znaczy to, iż tam nic się nie dzieje. Widać po wystawionych z wielką pieczołowitością znakach, iż występuje tam nachalne parkowanie samochodów niezrzeszonych w lokalnej strukturze. Struktura ta myśli pewnie, iż jest właściciele tejże ulicy, choć ulica ta raczej do prywatnych nie należy. Wątpię, iż Urząd Dzielnicy Ochota i jego Wydział Infrastruktury ( któremu nie przeszkadza choćby budowa pawilonu w pasie drogowym ) wie coś o takich „tymczasowych” znakach i zmianie organizacji ruchu. Może o paczkomatach wie i zbiera należność za dzierżawę, ale znaków w takiej formie by choćby „na lewo” by nie postawili. Wygląda to raczej na „partaninę” jakiegoś lokalnego kandydata na sołtysa z tej okolicy.