MSWiA przeciw, ale Olsztyn nie rezygnuje z planów rozszerzenia granic

1 tydzień temu

Olsztyn staje przed jednym z najważniejszych wyzwań w swojej najnowszej historii – zmianą granic administracyjnych. Choć Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zarekomendowało negatywne rozpatrzenie wniosku miasta dotyczącego pierwszego od 1988 roku rozszerzenia granic, to – jak podkreślają władze Olsztyna – nie oznacza to końca starań, ale początek długofalowego procesu.

Rozwój, który wymaga przestrzeni

Olsztyn, jako stolica województwa warmińsko-mazurskiego, odgrywa kluczową rolę w funkcjonowaniu całego regionu. To tutaj powstają nowe miejsca pracy, prestiżowe instytucje i osiedla mieszkaniowe. To tutaj koncentruje się infrastruktura, z której każdego dnia korzystają dziesiątki tysięcy osób z okolicznych gmin: szkoły, drogi, transport publiczny, placówki zdrowia czy oferta kulturalna.

Problem polega jednak na tym, iż znaczna część tych użytkowników mieszka poza granicami administracyjnymi Olsztyna, a więc ich podatki trafiają do sąsiednich samorządów. Tymczasem to właśnie miasto ponosi codzienne koszty związane z obsługą rosnącej liczby mieszkańców aglomeracji.

– Granice miasta to nie linie na mapie. To realne konsekwencje dla mieszkańców – podkreślają przedstawiciele Urzędu Miasta.

Pierwszy krok, nie ostatni

15 lipca sprawą projektu rozporządzenia MSWiA zajmie się Zespół do Spraw Ustroju Samorządu, Obszarów Miejskich i Metropolitalnych przy Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Choć wstępne stanowisko rządu jest negatywne, Olsztyn już przygotowuje kolejny, szerszy wniosek o zmianę granic – z mocniejszymi argumentami i jeszcze większym poparciem mieszkańców.

Miasto wskazuje, iż nie jest odosobnione w swoich działaniach – podobną drogę przeszły inne ośrodki takie jak Radom, Słupsk czy Biała Podlaska. Tam również pierwsze próby spotkały się z odmową, ale determinacja doprowadziła do realnych zmian. – Nie wszystko udaje się za pierwszym razem, ale ważne jest, żeby wiedzieć, po co się to robi. I dla kogo – podkreślają władze Olsztyna.

Głos mieszkańców: „Idźcie szerzej!”

Władze miasta zaznaczają, iż to nie tylko decyzje administracyjne, ale przede wszystkim głos mieszkańców – zarówno Olsztyna, jak i okolicznych gmin – kształtują kierunek działań. Z konsultacji i rozmów wynika jednoznacznie: mieszkańcy chcą większego, silniejszego Olsztyna. Wielu z nich apeluje wręcz o jeszcze odważniejsze działania i szerszy zakres zmian.

– Jesteśmy gotowi. Mamy plan. I nie działamy z dnia na dzień. Działamy w imię długofalowego celu, który jasno sobie postawiliśmy – zapewniają przedstawiciele miasta.

Nowy etap, nowe argumenty

Trwają już prace nad kolejnym wnioskiem, który obejmie szerszy zakres terytorialny i będzie oparty na jeszcze bardziej szczegółowym uzasadnieniu. Władze Olsztyna zapowiadają kontynuację działań zmierzających do sprawiedliwego i racjonalnego ukształtowania granic miasta, adekwatnego do jego roli i odpowiedzialności za cały region.

Zmiana granic administracyjnych to nie tylko administracyjna korekta – to inwestycja w przyszłość Olsztyna i jego mieszkańców. Miasto nie zamierza się wycofać. Wręcz przeciwnie – wzmacnia swoją determinację i przygotowuje się do kolejnego kroku w walce o lepsze jutro.

Idź do oryginalnego materiału