Nawrocki zawetował ustawę o deregulacji energetyki

7 godzin temu
Trzecią ustawą, zawetowaną w poniedziałek przez prezydenta Karola Nawrockiego jest ustawa o deregulacji w zakresie energetyki - poinformował szef kancelarii prezydenta Zbigniew Bogucki. PAP

Prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę o deregulacji w zakresie energetyki, która podnosiła progi mocy dla instalacji odnawialnych źródeł energii wymagających koncesji. Zbigniew Bogucki, szef kancelarii prezydenta, uzasadnił decyzję obawami o "samowolkę" rządu w sektorze OZE.

"Rząd po raz kolejny próbuje w ramach instalacji OZE dopuścić do swego rodzaju samowolki" - powiedział Bogucki, tłumacząc weto. Dodał, iż instalacje do 5 MW to "już naprawdę średnie instalacje", które miałyby być "poza jakąkolwiek kontrolą państwa".

Szczegóły zawetowanej ustawy

Przepisy podnosiły z 1 do 5 MW próg mocy zainstalowanej instalacji OZE, od którego niezbędne jest uzyskanie odpowiedniej koncesji. Kolejny przepis zwiększał próg mocy instalacji fotowoltaicznej wymagającej pozwolenia na budowę ze 150 do 500 kW.

Warunkiem dla wyższego progu fotowoltaiki było służenie wyłącznie zaspokojeniu własnego zapotrzebowania oraz lokalizacja poza obszarami ochrony przyrody. Ustawa przewidywała także uproszczenie rachunków za energię elektryczną i zmiany w zasadach cable poolingu.

Zawetowane przepisy zawierały również przesunięcie terminu publikacji przez prezesa URE informacji określającej wysokość stawki opłaty mocowej z 30 września na 31 października danego roku. "Najpierw interes społeczny. Dopiero kiedy ten interes społeczny jest zapewniony i państwo ma kontrolę nad tym, jakie instalacje są budowane, wtedy dopiero możemy mówić o dalszych krokach" - zaznaczył Bogucki.

Inne zawetowane przepisy

Tego samego dnia prezydent zawetował również nowelizację ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Swoją decyzję motywował tym, iż świadczenie 800 plus powinni otrzymywać tylko Ukraińcy pracujący w Polsce.

Nawrocki nie podpisał także przepisów obniżających kary za przestępstwa skarbowe o charakterze formalnym. Nowe limity grzywien nakładanych przez sąd miały wynosić 480 stawek dziennych (29 862 336 zł) zamiast 720 stawek (44 793 504 zł) lub 120 stawek dziennych (7 465 584 zł) zamiast 240 stawek (14 931 168 zł).

"Nie godzę się na to, aby w dramatycznej sytuacji polskich finansów publicznych obniżać kary za przestępstwa finansowe" - oświadczył prezydent. Ustawa miała także zlikwidować obowiązek zgłaszania przez płatnika osób odpowiedzialnych za obliczanie, pobieranie i wpłacanie podatków.

Wzorzec prezydenckiej opozycji

Jak informuje onet.pl, to już trzecie weto Nawrockiego, co wskazuje na wzorzec opozycji wobec rządowego prawodawstwa. Jednak według bankier.pl tego samego dnia prezydent podpisał dwie inne ustawy, co świadczy o selektywnym, a nie całościowym sprzeciwie wobec projektów rządu.

Źródła wykorzystane: "onet.pl", "bankier.pl"

Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału