
- Całkowicie nierzetelnie, ale nie spodziewałem się niczego innego - tak na pytanie, jak Izba Kontroli Nadzwyczajnej rozpatrzyła protesty wyborcze - odpowiedział w TOK FM Jacek Trela. Według polityka senatora Polski 2050 Sąd Najwyższy nie był w stanie w tak krótkim czasie pochylić się nad lawiną wniosków w odpowiedni sposób.