Niektórzy zignorowali syreny alarmowe, inni wpadli w panikę. "Potrzebne są szkolenia"

1 godzina temu
W Świdniku i Chełmie w sobotę (13 września) zawyły syreny ostrzegawcze. Niektórzy wpadli w panikę, inni to zignorowali. - Będziemy rozmawiać o tym na lekcjach wychowawczych w naszych szkołach - mówi "Wyborczej" burmistrz Świdnika Marcin Dmowski.
Idź do oryginalnego materiału