Kilkaset tysięcy złotych każdego roku gmina Kluczbork wydaje na usuwanie nielegalnych wysypisk śmieci. Mowa zarówno o odpadach budowlanych, jak również o zużytych oponach i rozsypanych resztek żywności.
Magistrat porządkuje takie miejsca siłami Miejskiego Zakładu Obiektów Komunalnych. Niedługo tymi kwestiami ma zająć się nowy strażnik miejski z konkretnym zakresem obowiązków. - Stawiamy również na szybki system zgłaszania takich problemów - mówi Dariusz Mazurczak, wiceburmistrz Kluczborka.- Nazwijmy to narzędzie 'Kontakt' - ono pozwoli zrobić zdjęcie telefonem komórkowym, które trafi bezpośrednio do komendy Straży Miejskiej w Kluczborku. To będzie najszybszy i prosty kanał informacji, gdzie i co stało się. Oprócz tego strażnik jak najbardziej będzie mieć za zadanie patrolować tereny, co do których wiemy czy podejrzewamy, iż mogą być wykorzystywane jako nielegalne wysypiska. W gminie Kluczbork tego problemu nie jest w stanie rozwiązać monitoring, bo kamery nie sięgają sołectw. Dariusz Mazurczak zaznacza jednak, iż w sprawie nielegalnych wysypisk coraz częściej będą wykorzystywane fotopułapki.Nielegalne wysypiska w gminie Kluczbork. Samorząd ma nowy pomysł

Zdjęcie: Nielegalne wysypisko w gminie Kluczbork [fot. archiwum Dariusza Mazurczaka]
- Strona główna
- Polityka lokalna
- Nielegalne wysypiska w gminie Kluczbork. Samorząd ma nowy pomysł
Powiązane
Rosyjskie drony nad Polską. Co wiemy do tej pory?
8 godzin temu
Polecane
Osiek: Bezpłatne badania USG dzieci
35 minut temu