Wstępna wersja nowej Narodowej Strategii Obrony USA trafiła na biurko szefa Pentagonu. Dokument prioretyzuje działania na terenie Stanów Zjednoczonych oraz zachodniej półkuli, spychając na drugi plan kwestię zagrożeń ze strony Chin i Rosji - informuje portal Politico, powołując się na źródła.