Z okazji 160-lecia hodowli żubrów na ziemi pszczyńskiej w ubiegłym tygodniu w Pszczyńskim Centrum Kultury odbyła się międzynarodowa konferencja. Było to już dwudzieste drugie międzynarodowe spotkanie poświęcone hodowli, zdrowiu i ochronie tego gatunku.
Jak poinformował portal powiat.pszczyna.pl, XXII Międzynarodowa Konferencja Naukowa „Żubr na ziemi pszczyńskiej – 160 lat” trwała dwa dni (11 i 12 września). Zorganizowały ją: Stowarzyszenie Miłośników Żubrów, Nadleśnictwo Kobiór oraz Agencja Rozwoju i Promocji Ziemi Pszczyńskiej.
Według gminnego portalu pszczyna.pl, w otwarciu konferencji udział wzięli m.in. Dariusz Skrobol – burmistrz Pszczyny, Grzegorz Wanot – starosta powiatu pszczyńskiego, Mateusz Pindel – prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
– Cieszę się, iż w Pszczynie oraz Jankowicach możemy przyczyniać się do ochrony i przedłużania gatunku żubra europejskiego, a także edukować społeczeństwo o wyjątkowości tego zwierzęcia – mówił burmistrz Skrobol. – W tych działaniach od lat wspiera nas Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
– Żubr jest dla nas – mieszkańców ziemi pszczyńskiej – nie tylko symbolem siły, wytrwałości i determinacji, to część naszej tożsamości – deklarował z kolei starosta Wanot (za: powiat.pszczyna.pl). – To dlatego najwyższym wyróżnieniem, jakie nadajemy w powiecie, jest statuetka Żubra Pszczyńskiego. To właśnie żubry z pszczyńskiej hodowli miały ogromne znaczenie w ocaleniu tego gatunku.
Pszczyńska hodowla żubrów jest, jak słyszymy (powiat.pszczyna.pl), najstarszą zagrodową placówką tego typu na świecie. W 1865 roku ówczesny książę pszczyński Jan Henryk XI Hochberg dokonał swoistej zamiany – za swoje jelenie dostał z Białowieży cztery żubry. Dzisiaj hodowla ta to rezerwat faunistyczny „Żubrowisko” wraz z towarzyszącymi zagrodami pokazowymi w Jankowicach i parku pszczyńskim.
O hodowli żubrów w rezerwacie „Żubrowisko” w Jankowicach mówił podczas konferencji Zbigniew Ryś, nadleśniczy Nadleśnictwa Kobiór.
– Od 1998 roku urodziły się tu łącznie 222 cielęta – mówił nadleśniczy Ryś (za: powiat.pszczyna.pl). – Przekazaliśmy do innych hodowli 165 tych zwierząt. Stan optymalny naszego „Żubrowiska” to 30-40 żubrów. Na początku tego okresu byliśmy poniżej owej liczby, potem mieliśmy ogromne problemy z nadwyżkami, a w ślad za tym – problemy hodowlane. Dwa ostatnie lata to stan bezpieczny. Mamy ponad 30 żubrów, stąd bez problemu jesteśmy w stanie pomieścić przychówek.
(pp)