Związkowcy z NSZZ "Solidarność" w PKP Cargo biją na alarm, obawiając się o przyszłość tysięcy miejsc pracy i stabilność kluczowej dla kraju spółki. Wysłali już pisma z prośbą o pilną interwencję do prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska. O pomoc poprosili również posłów, w tym podlaskiego parlamentarzystę Adama Andruszkiewicza z Prawa i Sprawiedliwości. Związkowcy nie kryją obaw, iż planowana skala redukcji zatrudnienia, obejmująca ponad 800 maszynistów, ponad 200 rewidentów taboru i prawie 170 członków drużyn manewrowych, znacznie ograniczy zdolności operacyjne PKP Cargo. W ich ocenie, takie cięcia mogą mieć katastrofalny wpływ na funkcjonowanie krajowego systemu transportowego, a choćby na bezpieczeństwo narodowe. Ta perspektywa budzi poważne zaniepokojenie i jest głównym argumentem w ich apelach do najwyższych władz państwowych.
W odpowiedzi obawy związkowców i posła, Izabela Skonieczna-Powałka, zarządca masy sanacyjnej PKP Cargo w restruk