„Pobity” Marcinkiewicz ostrzega przed Nawrockim. „Gangus”

news.5v.pl 2 tygodni temu

Czy Kazimierz Marcinkiewicz został pobity? Tak mogli pomyśleć internauci, którzy zobaczyli w sieci zdjęcie byłego premiera rządu PiS z posiniaczoną twarzą. „Jeśli jeszcze raz powiesz na naszego człowieka gangus – nie żyjesz” – takie słowa napastników przytoczył były polityk, któremu od dawna nie po drodze z dawną partią, Wpis zniknął już z internetu – okazało się, iż prowokacja. Marcinkiewicz wyjaśnił, dlaczego to zrobił.

Kazimierz Marcinkiewicz wrzucił niepokojące zdjęcie do internetu w piątek 23 maja. Wygląda na nim tak, jakby został ciężko pobity. „Wyskoczyli z krzaków w kominiarkach pod domem, bili bez opamiętania” – napisał były polityk PiS przy zdjęciu. „Jeśli jeszcze raz powiesz na naszego człowieka gangus – nie żyjesz” – relacjonował premier słowa, które miał usłyszeć od nieznanych sprawców. Sugerowały one, iż kontekstem pobicia są wybory prezydenckie 2025.
Szybko jednak okazało się, iż nikt nie pobił Kazimierza Marcinkiewicza – były polityk ucharakteryzował się, zrobił zdjęcie i wrzucił wpis po to, by ostrzec przed kandydatem PiS na prezydenta, Karolem Nawrockim, o którym wiadomo, iż ma znajomości w półświatku.
Wpis byłego premiera rządu PiS gwałtownie zniknął z sieci. Do Marcinkiewicza zadzwonili dziennikarze „Faktu”, by wyjaśnić, co się stało. „To oczywiście prowokacja. Użyłem czekolady i pasty pomidorowej” – powiedział Kazimierz Marcinkiewicz, który zapewnia, iż nic mu nie jest i czuje się dobrze.
Kazimierz Marcinkiewicz tłumaczy zdjęcie z „pobicia”
Były polityk PiS tłumaczy, dlaczego ostrzega przez kandydatem swojej dawnej partii w taki sposób.
„Wydaje się, iż do wielu osób w Polsce nie dociera, iż Kaczyński wystawił kandydata ściśle związanego z trójmiejskim światem przestępczym i utrzymującym z tym środowiskiem stały kontakt. Chce pokazać na zagrożenie z tego płynące. Zwłaszcza iż już handluje ułaskawieniami (Grzegorz Braun twierdzi, iż Nawrocki obiecał mu ułaskawienie, jeżeli Braun publicznie poprze go przed wyborami, a Nawrocki zostanie prezydentem – red.). Świat przestępczy ma haki na Nawrockiego, a haki te same mogą mieć także służby rosyjskie, jest więc – moim zdaniem – on zagrożeniem dla Polski. Postanowiłem krótko powiedzieć o tym prowokacją” – wyjaśnia Kazimierz Marcinkiewicz.
Wybory prezydenckie 2025 odbędą się w niedzielę 1 czerwca. Zmierzą się w nich Karol Nawrocki (PiS) i Rafał Trzaskowski (KO).
We wrześniu 2023 roku premier był gościem naTemat z okazji premiery książki „Kazimierz Marcinkiewicz. Moja prawda”. To wywiad-rzeka, którzy przeprowadziła Beata Grabarczyk. W studio naTemat z premierem Marcinkiewiczem rozmawiała Anna Dryjańska.

źródło: Fakt

Idź do oryginalnego materiału