Prezes PiS nie widzi możliwości koalicji ze Sławomirem Mentzenem

bialyorzel24.com 2 godzin temu

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, iż nie widzi możliwości koalicji z politykiem Konfederacji Sławomirem Mentzenem, chyba, iż nastąpiłby „cud” w postaci zupełnej zmiany jego poglądów. Jak partia, która stworzyła mechanizm realnej solidarności, ma współdziałać z partią prezentującą darwinizm społeczny? – pytał.

Warszawa, 12.09.2025. Prezes PiS Jarosław Kaczyński (C), przewodniczący klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak (L) i poseł Henryk Kowalczyk (P) podczas konferencji prasowej w siedzibie PiS w Warszawie, 12 bm. (ad) PAP/Rafał Guz

O to, czy polityka Konfederacji Sławomira Mentzena traktuje „poważnie” czy „niepoważnie” jako potencjalnego koalicjanta w 2027 r., prezes PiS Jarosław Kaczyński został zapytany podczas piątkowej konferencji prasowej. Było to nawiązanie do wcześniejszej wypowiedzi polityka PiS, w której stwierdził, iż nie wszystkie wypowiedzi Mentzena trzeba traktować poważnie.

– o ile nie nastąpiłby cud w postaci całkowitej zmiany poglądów, to ja takiej możliwości nie widzę. Jak my, partia, która stworzyła w ogóle w Polsce mechanizm realnej solidarności społecznej – bo przedtem go tak naprawdę nie było, albo był w minimalnym stopniu – ma współdziałać z partią, która przedstawia sobą ideę darwinizmu społecznego? – odparł Kaczyński.

– To są takie marzenia na ogół młodych mężczyzn, którzy by chcieli żyć w świecie, gdzie oni wszystko mogą, a wszyscy inni nie mają znaczenia. Proszę wybaczyć, ale taki świat jest (…) kompletnie nierealny, niemożliwy do skonstruowania. A tam, gdzie są tego elementy, to przegrywa – dodał, przywołując przykład Chile i dyktatury Augusto Pinocheta.

Kaczyński podkreślił, iż jego partii zależy na „szybkim rozwoju Polski”, a „nie na tym, żeby pewna grupa mogła się bogacić i mieć wszystkich innych w nosie”. – Z takim Sławomirem Mentzenem (jak teraz – PAP) to żadnej koalicji w moim przekonaniu być nie może. W koalicji musi być jednak jakiś element wspólny. Można się w pewnych sprawach różnić, może być protokół rozbieżności, choćby szeroki protokół rozbieżności, ale to nie może być w ten sposób, iż jedni chcą ciągnąć w jedną stronę, a drudzy w drugą – powiedział prezes PiS.

sno/pab/par/PAP

Idź do oryginalnego materiału