Prezydent Nawrocki uderza własnym projektem. Ceny prądu mają być zamrożone do końca 2025 r.

4 godzin temu

Prezydent Karol Nawrocki nie zamierza pozwolić, by to on został obarczony winą za wyższe rachunki za prąd. Po wecie wobec ustawy wiatrakowej sam złożył w Sejmie własny projekt, który ma przedłużyć zamrożenie cen energii dla gospodarstw domowych aż do końca 2025 roku.

Fot. Warszawa w Pigułce

Weto ma ciąg dalszy. Prezydent składa własny projekt ws. cen energii

Prezydent Karol Nawrocki po swoim pierwszym wecie wobec tzw. ustawy wiatrakowej postanowił samodzielnie złożyć w Sejmie projekt przedłużający zamrożenie cen prądu. Dokument trafił już do Biura Legislacyjnego i przewiduje utrzymanie stawek dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł za MWh netto do końca 2025 roku. To oznacza, iż w nadchodzącym sezonie grzewczym rachunki za energię nie powinny wzrosnąć.

Prezydent odpowiada na krytykę

W czwartek rano Karol Nawrocki ogłosił decyzję o wecie wobec ustawy wiatrakowej, w której rząd połączył liberalizację zasad budowy farm wiatrowych z mechanizmem przedłużenia mrożenia cen energii. Prezydent uznał to za formę „szantażu” ze strony większości parlamentarnej, która – jak mówił – próbowała wymusić jego zgodę na zmiany nieakceptowane przez znaczną część społeczeństwa.

– Aby obniżyć ceny energii elektrycznej, musimy rezygnować z rozwiązań, które faktycznie podbijają koszty, jak system ETS czy polityka Zielonego Ładu – argumentował prezydent, dodając, iż łączenie kwestii wiatraków i cen energii było „nieuczciwą konstrukcją”.

Co przewiduje projekt prezydencki?

Treść nowej inicjatywy jest niemal identyczna z zapisami zawetowanej wcześniej ustawy. Dokument zakłada, iż ceny energii dla gospodarstw domowych pozostaną zamrożone do 31 grudnia 2025 roku na poziomie 500 zł za MWh netto. Obecne przepisy przewidują zamrożenie stawek jedynie do 30 września tego roku.

Koszty rekompensat dla sprzedawców energii, którzy sprzedają prąd po niższej cenie, mają być przez cały czas pokrywane z funduszu COVID-19. W projekcie wskazano, iż w 2025 roku maksymalna kwota dopłat wyniesie nieco ponad 4 mld zł, a w 2026 roku – około 1 mld zł.

Piłeczka po stronie parlamentu

Złożenie projektu przez prezydenta ma wymiar zarówno polityczny, jak i wizerunkowy. Karol Nawrocki chce w ten sposób pokazać, iż nie blokuje działań osłonowych, a wręcz sam przejmuje inicjatywę w sprawie cen energii. Teraz to Sejm i Senat będą decydować o tempie prac nad ustawą. Prezydent podkreślił, iż jest gotów podpisać dokument niezwłocznie po zakończeniu procedury legislacyjnej, co mogłoby nastąpić już pod koniec września.

Idź do oryginalnego materiału