Rada Gminy w Przeciszowie rozsupłała węzeł gordyjski

Podczas kilkuminutowej sesji nadzwyczajnej radni gminy Przeciszów jednogłośnie uchylili obowiązującą uchwałę antyimigrancką i przyjęli zupełnie nową.

Rada Gminy w Przeciszowie jest na pewno jedyną w Małopolsce, a być może i w całym kraju, która w trybie nadzwyczajnym zebrała się trzy razy w jednym miesiącu. Z kolei zwyczajne posiedzenie rajców w tym roku odbyło się tylko raz.

O zwołanie sesji nadzwyczajnych, 1, 14 i 30 kwietnia, wnioskował Tomasz Kosowski, wójt Przeciszowa. Chciał, by radni uchylili przyjętą w listopadzie 2024 roku uchwałę, na mocy której nie zgodzili się na ewentualne powstanie w gminie ośrodka dla nielegalnych imigrantów. Listopadowy przepis prawa miejscowego powstał w oparciu o petycję, którą do wielu samorządów wysyłała Konfederacja.

Tamta uchwała mogła zamknąć gminie drzwi do funduszy unijnych. A poszło o jedno słowo, którego brakło w petycji, na którą powoływali się rajcy w przyjętym dokumencie. Petycja w końcowej części nie zawiera frazy „nielegalnych emigrantów”, ale po prostu „emigrantów”. Tym samym przeciszowska uchwała stała się, zdaniem Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, dokumentem dyskryminującym.

1 kwietnia wójtowi nie udało się przekonać radnych do uchylenia uchwały. 14 kwietnia, gdy miał policzone głosy, trzech radnych, którzy obiecali wesprzeć go w tym działaniu, nie dotrzymało umowy. Tomasz Kosowski zaliczył kolejną porażkę.

25 kwietnia tłumaczyliśmy zawiłości problemu w artykule „Jedno słowo zatrzymało samochód dla straży pożarnej?” – TUTAJ. Na 30 kwietnia wójt Przeciszowa zwołał trzecią sesję nadzwyczajną. Tym razem radni uchylili listopadową uchwałę i przyjęli nową, w której przez cały czas sprzeciwiają się tworzeniu w gminie ośrodka dla nielegalnych imigrantów, jednak bez powoływania się na petycję Konfederacji. Tego dokumentu z punktu przepisów prawa dyskryminującym nazwać już nie można.

Gdy w przeciszowskim samorządzie awantura przybierała na sile, Łukasz Smółka, marszałek Małopolski, zrezygnował z realizacji projektu Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC). Jedno z nich miało powstać w Oświęcimiu.

„Małopolska nie będzie brała udziału w naborze organizowanym przez MSWiA w ramach realizacji centrów integracji dla cudzoziemców” – powiedział Łukasz Smółka, marszałek województwa małopolskiego.