1 dzień temu
W Polsce może dojść do największej zmiany w historii prawa rodzinnego. Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada wprowadzenie ekspresowych rozwodów, które będzie można przeprowadzić nie w sądzie, ale w urzędzie stanu cywilnego.
Nowe przepisy mają skrócić czas oczekiwania choćby z wielu miesięcy do kilku dni. Z takiej opcji będą mogli skorzystać małżonkowie, którzy zgodnie chcą się rozstać i nie mają wspólnych małoletnich dzieci.
Celem reformy jest uproszczenie procedur, zmniejszenie obciążenia sądów i ograniczenie kosztów, które dziś sięgają tysięcy złotych. Zamiast żmudnego procesu i emocjonalnych rozpraw, decyzja o rozstaniu ma przyjąć formę administracyjnego aktu, który potwierdzi urzędnik.
Pomysł wzbudza jednak kontrowersje. Krytycy ostrzegają, iż zbyt łatwy rozwód może prowadzić do pochopnych decyzji i osłabić trwałość małżeństw. Zwolennicy przekonują, iż w dobie nowoczesnego społeczeństwa państwo nie powinno zmuszać ludzi do trwania w związku tylko dlatego, iż procedura jest skomplikowana.
Jeśli zmiany wejdą w życie, Polska dołączy do grupy państw europejskich, w których rozwód można uzyskać szybko, tanio i bez konieczności orzekania o winie. To może całkowicie zmienić sposób, w jaki Polacy postrzegają rozstanie i instytucję małżeństwa.
Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl
