Wakacje to czas euforii i przygód, ale też moment, w którym rodzice muszą zachować szczególną czujność. Coraz więcej dzieci wyjeżdża na kolonie i obozy, a nie każdy organizator działa zgodnie z prawem. Ministerstwo Edukacji przypomina: sprawdzenie wypoczynku w oficjalnej bazie to prosty sposób, by zadbać o bezpieczeństwo najmłodszych.

Fot. Warszawa w Pigułce
Rodzice, sprawdźcie to przed wyjazdem dziecka! MEN ostrzega przed nielegalnymi obozami
Latem tysiące dzieci wyjeżdżają na obozy, kolonie i półkolonie. Nie każdy organizator działa jednak legalnie. Ministerstwo Edukacji Narodowej apeluje do rodziców, by weryfikowali wypoczynek swoich dzieci w oficjalnej bazie. To proste działanie może mieć ogromne znaczenie dla ich bezpieczeństwa.
Wypoczynek tylko z zatwierdzeniem kuratora
MEN przypomina, iż każdy organizator wypoczynku dla dzieci i młodzieży ma obowiązek zgłoszenia go do kuratora oświaty – z 21-dniowym wyprzedzeniem w przypadku wyjazdów krajowych i 14-dniowym przy półkoloniach i wyjazdach zagranicznych. Bez tej rejestracji organizator działa nielegalnie, a taka forma wypoczynku nie podlega żadnej kontroli.
Według najnowszych danych resortu, na tegoroczne wakacje zatwierdzono już ponad 27 tys. zgłoszeń – najwięcej to kolonie i obozy w kraju, ale są też półkolonie i wyjazdy zagraniczne. Z organizowanych form wypoczynku skorzysta ponad milion uczniów.
Czego dowiesz się z bazy wypoczynku MEN?
W oficjalnej bazie, dostępnej na stronie wypoczynek.men.gov.pl, można sprawdzić wszystkie niezbędne informacje: miejsce i czas trwania wypoczynku, liczbę uczestników, kwalifikacje kadry, a także czy organizator zapewnia opiekę medyczną. Dane te są najważniejsze również dla służb, które mogą przeprowadzić kontrole – sanepidu, straży pożarnej czy wizytatorów z kuratorium.
Bezpieczeństwo dzieci to wspólna odpowiedzialność
MEN zaznacza, iż tylko legalnie zarejestrowany wypoczynek gwarantuje podstawowy nadzór i kontrolę. W bazie nie ma miejsca dla organizatorów, którzy nie spełniają wymagań formalnych. Resort apeluje do rodziców o czujność i rozsądek. Sprawdzenie obozu trwa kilka minut – może jednak zdecydować o tym, czy wakacje będą bezpieczne.
Kuratorzy, strażacy i inspektorzy sanitarni wspólnie czuwają nad przestrzeganiem przepisów. Ale to rodzice jako pierwsi mogą upewnić się, iż oddają dziecko pod odpowiedzialną opiekę.