Rozbudowywana sieć ładowania aut impulsem do rozwoju technologii – może być efektywniej i zgodnie z kierunkiem transformacji energetycznej

7 godzin temu

Dynamiczny wzrost rynku a jego ograniczenia

Jak wskazują dane Międzynarodowej Agencji Energetycznej („Global EV Outlook 2025”) w 2024 roku w skali światowej przybyło ponad 1,3 mln publicznych punktów ładowania (wzrost o 30 proc.
w ujęciu r/r). Od 2022 roku pojawiło się ich dwa razy więcej, przekraczają 5 mln ładowarek. O ponad 50 proc. wzrosła również liczba ultraszybkich stacji (ultra-fast chargers, 150 kW+).

W segmencie publicznych punktów ładowania globalnym liderem pozostają Chiny (54 proc.), które mają aż 81 proc. udziału w segmencie szybkiego ładowania. W Europie w tej chwili działa już ponad milion publicznych punktów ładowania. Liderem jest Holandia z 8 proc. udziałem. Zaraz za nią plasują się Niemcy i Francja. W Polsce, według danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, na koniec lipca br. było już ponad 10 700 publicznych punktów ładowania – około 1/3 z nich (34 proc.) to szybkie ładowarki DC, pozostałe to wolne ładowarki AC.

Mimo, iż infrastruktura ładowania EV jest w Polsce dynamicznie rozbudowywana, bez inteligentnych rozwiązań z obszaru IT i integracji w ramach tzw. otwartych standardów, nadarzające się szanse mogą nie zostać adekwatnie wykorzystane. Jesteśmy w momencie, kiedy elektromobilność może wejść na kolejny poziom masowej adopcji. Warunkiem koniecznym do realizacji tego celu jest jednak wdrożenie rozwiązań zwiększających efektywność sieci – wyjaśnia Paweł Małkowiak, CEO Solidstudio.

Doświadczenia z rynków rozwiniętych (Chiny, Norwegia, Kalifornia) to dobry przykład na to, jakie korzyści w zakresie rozwoju technologii i konkurencji niesie efektywnie rozbudowywana sieć ładowania. Transformację przyśpiesza dodatkowo wsparcie rządowe. Na rynkach rozwijających się w obszarze elektromobilności priorytetem jest wsparcie dla budowy infrastruktury poprzez programy, ulgi i zachęty, które skłonią inwestorów do wejścia w ten segment.

Błędne koło rozwoju w branży e-mobility

Polska sieć ładowania, pod wieloma względami, wciąż funkcjonuje w tzw. błędnym kole. Z jednej strony będzie więcej stacji, gdy ludzie kupią więcej samochodów elektrycznych. Z drugiej, ludzie kupią więcej aut elektrycznych, gdy będzie więcej zachęt w postaci obniżenia kosztu zakupu samochodu i więcej stacji ładowania. Niezawodnych stacji ładowania.

– Znaczący przełom może nastąpić, jeżeli inwestycjom w fizyczne punkty ładowania towarzyszyć będą inteligentne, zintegrowanego działania. Obecnie, jednym z kluczowych wyzwań dla efektywnego rozwoju infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych jest zapewnienie realnych korzyści dla użytkowników, dostawców usług ładowania i operatorów. Dotyczy to nie tylko dostępności punktów ładowania, ale również ich niezawodności oraz adekwatne wykorzystanie na szerszą skalę zaawansowanych rozwiązań z zakresu IT. Za sprawność operacyjną całej sieci i płynność procesu ładowania odpowiada bowiem oprogramowanie – wyjaśnia Paweł Małkowiak – Polska i cały region CEE mają potencjał do tego, aby stać się znaczącym punktem na światowej mapie elektromobilności. Warto jednak patrzeć na te perspektywy szerzej niż tylko na nowe stacje ładowania – dodaje.

Do masowej adaptacji EV potrzebna jest solidna architektura cyfrowa. Solidstudio chce pomagać operatorom, samorządom i firmom flotowym w przejściu od etapu budowy do etapu efektywnego wykorzystania infrastruktury.

Technologia kluczem do efektywności

Ostatnie pilotaże w Europie Zachodniej pokazały, iż wprowadzenie dynamicznego cennika, np. 40-procentowej zniżki poza szczytem, zwiększa wykorzystanie stacji choćby o 117 proc. Drogę do budowy inteligentnych stacji przyszłości otwiera również nowy protokół OCPP 2.1 (Open Charge Point Protocol), wprowadzony w styczniu 2025 roku. Umożliwia on m.in. integrację z systemami V2G (vehicle-to-grid, czyli dwukierunkowe przesyłanie energii między pojazdem a siecią) oraz DER (distributed energy resources, czyli rozproszone źródła energii). Norwegia udowadnia natomiast, iż dzięki spójnym zachętom fiskalnym i inwestycjom w infrastrukturę można osiągnąć 90 proc. udziału EV w nowych rejestracjach.

Do transformacji polskiego rynku e-mobility może realnie przyczynić się Solidstudio. Dzięki doświadczeniu zdobytemu w Europie, Ameryce Północnej i Azji w zakresie integracji standardów ładowania, wdrażaniu rozwiązań opartych na OCPP 2.1 oraz projektach z zakresu dynamicznego cennika i inteligentnego zarządzania siecią jest partnerem dla operatorów i dostawców usług ładowania, a także firm energetycznych i paliwowych, które inwestują w rozwój usług w obszarze e-mobility.

W lipcu br. firma Solidstudio zajęła w prestiżowym rankingu Deloitte Technology Fast 500 wysoką 40. pozycję na 500 najbardziej rosnących firm technologicznych w regionie EMEA (Europa, Afryka, Bliski Wschód).

Idź do oryginalnego materiału