Przy Pomniku Powstania Warszawskiego na Placu Krasińskich, w przeddzień 81. rocznicy wybuchu zrywu warszawiacy wzięli udział w uroczystej polowej mszę świętą. Liturgii przewodniczył ordynariusz polowy Wojska Polskiego biskup Wiesław Lechowicz. Jak podkreślał w homilii „powstańcy warszawscy mieli w sobie niezachwianą nadzieję”
— Moi drodzy, nadzieja oczywiście była też i siłą pobudzającą do powstańczego czynu mieszkańców Warszawy. I ona również i nam dzisiaj winna towarzyszyć w zmaganiu się o zachowanie bezpieczeństwa, pokoju i wolności w naszej ojczyźnie tu i teraz. Powstańcy Warszawy mieli w sobie niezachwianą nadzieję, wiarę i miłość. Tak właśnie działo się podczas 63 dni powstania warszawskiego — powiedział.
Po mszy do zebranych zwrócili się m.in. powstańcy warszawscy, prezydent Andrzej Duda oraz prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.
Pragnienie wolności
Powstaniec i wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich Janusz Maksymowicz przypominał, iż wolność i niepodległość nie są dane raz na zawsze.
— Trzeba tych wartości strzec, pielęgnować i bronić, ilekroć są one— tak jak dziś — zagrożone — apelował.
Podkreślił, iż powstańcy kierowani niezłomnym pragnieniem wolności, marzyli o kraju, w którym każdy człowiek może żyć w pokoju i godności.
Prezydent Andrzej Duda zwrócił uwagę, iż powstańcy stanęli do walki bez doświadczenia bojowego, ale z wiarą o wolną Polskę.
Apel pamięci przy Pomniku Powstania Warszawskiego rozpoczęła minuta ciszy dla zmarłej dziś w nocy Haliny Jędrzejewskiej, wieloletniej prezes Związku Powstańców Warszawskich.
W uroczystościach wziął także udział prezydent elekt Karol Nawrocki.
Więcej na RDC: https://www.rdc.pl/aktualnosci/powstanie-44/powstanie-warszawskie-rocznica-program-specjalny-polskie-radio-rdc_DJ8RzwBG8FUIwcAkpxPO