3 godzin temu
O zachowanie spokoju i wykonywanie normalnej pracy na roli apelują do rolników przedstawiciele Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. To odpowiedź na liczne pytania dotyczące chociażby kontynuowania zbiorów kukurydzy po nocnym naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez drony.
– To dla nas wszystkich nowa sytuacja, ale nie możemy wprowadzać paniki – mówi podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Adam Nowak. – Rolnicy muszą prowadzić swoje działania w polach. Jest czas żniw kukurydzianych, jest czas przygotowywania kiszonek, zbiorów ziemniaków i innych warzyw. Te działania trzeba płynnie realizować. Młodzież, dzieci chodzą do szkoły, wszyscy chodzą do pracy. Trzeba zaufać Wojsku Polskiemu w tym obszarze. Mnie najbardziej cieszy, iż pokazaliśmy jako Rzeczpospolita Polska i władze państwowe jedność. Pan prezydent Karol Nawrocki, pan premier Donald Tusk i minister obrony narodowej, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz pokazali, iż w momencie próby potrafią mówić jednym głosem.
CZYTAJ: Kolejny dron znaleziony w Lubelskiem [ZDJĘCIA, WIDEO]
W nocy kilkanaście razy rosyjskie bezzałogowe statki powietrzne naruszyły przestrzeń powietrzną Polski. Część z nich została zestrzelona.
CZYTAJ: „Słychać było potężny huk”. Dom poważnie uszkodzony po upadku drona [ZDJĘCIA]
ŁuG / opr. WM
Fot. Joanna Nowicka
