Cała Polska poznała sołtysa Kątów Rybackich w marcu tego roku. Sęk w tym, iż nie z takiej strony chcieliby go wszyscy zobaczyć. Jacek Z., na środku jezdni, wywlókł z samochodu kierowcę i pobił go. Wcześniej miało dojść między nimi do sprzeczki, po tym, gdy żona sołtysa wykonała podczas jazdy niebezpieczny manewr. Krewki włodarz stracił stołek, a sprawa pobicia jest w prokuraturze. Teraz policja bierze się za żonę Jacka Z. Chodzi o poważne naruszenie przepisów drogowych.