1,3 bln dolarów rocznie do zaoszczędzenia. Nowa strategia bezpieczeństwa energetycznego

enerad.pl 6 godzin temu

Rosnące ryzyko związane z importem energii

Od 1960 roku import paliw kopalnych wzrósł dwunastokrotnie, a w 2022 roku odpowiadał za 37% światowego zapotrzebowania na energię pierwotną. W tym samym roku globalne wydatki na import netto paliw kopalnych sięgnęły 1,8 bln dolarów, co stanowiło 1,8% światowego PKB. Aż 74% populacji globu żyje w krajach będących netto importerami paliw kopalnych – dotyczy to m.in. całych Chin, Azji Południowej i Wschodniej, 99% Europejczyków oraz dwóch trzecich mieszkańców Afryki.

W 52 państwach import przekracza połowę zużywanej energii, a w krajach odpowiedzialnych za jedną piątą globalnego PKB – takich jak Niemcy, Japonia i Włochy – paliwa kopalne pokrywają ponad dwie trzecie potrzeb. W Indiach wydatki na paliwa kopalne sięgają 5% PKB.

Pogłębiające się uzależnienie i zagrożenia geopolityczne

Autorzy raportu wskazują, iż dawna efektywna współzależność przeradza się dziś w zagrożenie bezpieczeństwa narodowego. Utrata dostępu do importowanej energii mogłaby sparaliżować większość światowych gospodarek – wstrzymać transport, produkcję i dostawy energii elektrycznej.

Jak zauważa Kingsmill Bond, główny autor analizy:

„Jeśli import energii zostanie odcięty, trzy czwarte światowych gospodarek stanie w miejscu – ciężarówki przestaną jeździć, fabryki staną, światła zgasną”.

Elektrotechnologie jako droga do niezależności

Ember proponuje nową strategię bezpieczeństwa energetycznego – „electrotech”. Zakłada ona przestawienie produkcji energii na lokalne odnawialne źródła oraz elektryfikację zużycia energii w transporcie, budownictwie i przemyśle. Trzy główne dźwignie to: pojazdy elektryczne (EV), pompy ciepła i odnawialne źródła energii (OZE).

Zastąpienie importowanej ropy przez EV pozwoliłoby zmniejszyć zależność od importu o 33%, skala rozwoju OZE przyniosłaby redukcję o 23%, a pompy ciepła – kolejne 14%. Łącznie oznacza to potencjalne ograniczenie importu paliw kopalnych o 70% i oszczędność rzędu 1,3 bln dolarów rocznie.

Niewykorzystany potencjał odnawialnych źródeł

Według Ember, 92% populacji świata ma dostęp do zasobów odnawialnych, które mogą pokryć ponad dziesięciokrotnie zapotrzebowanie energetyczne danego kraju. Potencjał energii słonecznej i wiatrowej na świecie jest 100 razy większy niż obecne zapotrzebowanie na energię i 120 razy większy niż całkowita produkcja paliw kopalnych.

Nowe uzależnienia są mniej ryzykowne

W przeciwieństwie do paliw kopalnych, które wymagają ciągłego importu i spalania, technologie elektrotechniczne – takie jak panele fotowoltaiczne czy pompy ciepła – są jednorazową inwestycją z długą żywotnością.

„W odróżnieniu od paliw kopalnych – które trzeba importować i nieustannie spalać – elektrotechnologie wymagają tylko jednego zakupu, by zapewnić bezpieczeństwo energetyczne na 30 lat” – podkreśla Bond.

Chiny liderem transformacji

Chiny już dziś aktywnie rozwijają sektor elektrotechnologii. Zmniejszają import paliw, rozwijają lokalną produkcję i eksportują technologie do państw Globalnego Południa. W 2024 roku udział Chin w światowym eksporcie paneli PV, baterii i EV znacząco wzrósł.

Wnioski: czas działać

Ember apeluje o przyspieszenie działań.

„Kraje muszą gwałtownie lokalizować produkcję energii elektrycznej, elektryfikować końcowe zużycie i zwiększać efektywność” – podkreślają autorzy raportu.

Obecna sytuacja geopolityczna pokazuje, iż strategia oparta na imporcie paliw staje się coraz bardziej ryzykowna i kosztowna.

Zobacz również:

Źródło: Slidepack „Energy Security in an Insecure World”, Ember

Idź do oryginalnego materiału