Artur Kosicki: Patologie sfrustrowanej Platformy. Pytam o nepotyzm w Suwałkach i będę o inne miejsca (WIDEO)

3 godzin temu
W ubiegłym tygodniu Michał Kowalewski, działacz Platformy Obywatelskiej z Suwałk ogłosił, iż opuszcza tą partię. Poza wieloma zarzutami dotyczącymi patologicznych stosunków wewnątrz tej partii młody polityk przedstawił zarzuty wobec pary polityków z Suwałk: sejmikowej radnej Anny Naszkiewicz oraz posła Jacka Niedźwieckiego. Powiedział, iż oboje wprowadzili niespotykany dotąd nepotyzm w suwalskich jednostkach podległych samorządowi województwa. Sypnął przykładami dodając, iż Niedźwiecki zaczął poselską kampanię wyborczą zanim formalnie ona wystartowała oraz miał materiały wyborcze nim można było je zakupić. A to już grube naruszenie kodeksu wyborczego. Artur Kosicki, radny Prawa i Sprawiedliwości i były marszałek województwa, na podstawie doniesień Kowalewskiego sformułował sporo pytań pod adresem władz województwa. - Panie Marszałku, mówił Pan na konferencji prasowej o zarzutach skierowanych przez Michała Kowalewskiego, byłego działacza Platformy Obywatelskiej. Suwalska Platforma w niedzielę przedstawiła stanowisko, mówiące o tym, iż będzie pozew wobec Michała Kowalewskiego, jak i też osób, które będą powtarzały nieprawdziwe - ich zdaniem - informacje, które on przedstawił zarówno w swoich postach, jak i w wywiadach. Co więcej, twierdzą, iż jest to osoba sfrustrowana, mówiąca nieprawdę, konfabulująca. Jak się Pan odnosi do takiego właśnie postawienia sprawy w sytuacji, kiedy w swojej interpelacji oparł Pan na jego informacje?


Panie Redaktorze, mogę zgodzić się z Platformą Obywatelską tylko w tej kwestii, iż to ona jest dzisiaj jak widać sfrustrowana i konfabuluje i nie do końca chce przekazać mieszkańcom naszego regionu, jakie są prawdziwe informacje. My wielokrotnie o tym mówiliśmy, iż w kwestiach dotyczących jednostek podległych Urzędowi Marszałkow
Idź do oryginalnego materiału