
Na kieleckim bazarze może pojawić się zabudowa mieszkaniowa. Do Urzędu Miasta wpłynął wniosek o wydanie warunków zabudowy (WZ), który wywołał poruszenie wśród mieszkańców. Władze uspokajają: nie planują likwidacji funkcji targowej, ale chcą ją połączyć z zabudową mieszkaniową.
Teren przy ulicach Seminaryjskiej i Tarnowskiej od lat służy kielczanom i mieszkańcom okolicznych gmin jako miejsce codziennych zakupów. Formalnie nie należy jednak do miasta, ale do prywatnych właścicieli.
O złożonym wniosku o WZ do Ratusza poinformował w mediach społecznościowych radny Maciej Jakubczyk. Zapowiedź możliwej likwidacji targowiska gwałtownie wywołała dyskusję w sieci. Władze miasta zapewniają jednak, iż nie wyobrażają sobie tego obszaru bez bazarów.
– Według nas funkcja targowa na tym terenie powinna być zachowana – mówi Łukasz Syska, zastępca prezydenta Kielc. – Nie mamy nic przeciwko, żeby zabudowa mieszkaniowa tam powstawała, natomiast ona nie może wykluczać tej funkcji handlowej – dodaje.
Miasto rozważa więc stworzenie profesjonalnej hali targowej, która mogłaby godzić potrzeby handlowców i mieszkańców. Chodzi o obiekt zbliżony do warszawskiej Hali Koszyki – z lepszymi warunkami sanitarnymi i zabezpieczeniem przed warunkami atmosferycznymi.
– Być może konieczne będzie sporządzenie planu zagospodarowania miejscowego, który określi szczegółowo, gdzie może powstać hala, a gdzie zabudowa mieszkaniowa. Zanim to nastąpi, chcemy jednak porozmawiać z właścicielami terenu – zaznacza Syska.
Jeśli nie uda się osiągnąć porozumienia, miasto może skorzystać z narzędzi formalnych.
– Jedynym sposobem zablokowania inwestycji jest przystąpienie do sporządzania planu miejscowego. Pozwala to zawiesić wydanie warunków zabudowy choćby na 24 miesiące. To jednak rozwiązanie ostateczne – podkreśla zastępca prezydenta.
- Bazary
- MIEJSKI PLAC TARGOWY
- Urząd Miasta Kielce