Cena sprzedaży aktywów znacznie poniżej wyceny
Z ustaleń Najwyższej Izby Kontroli wynika, iż wybrane aktywa Grupy Lotos i Orlenu zbyte zostały poniżej ich rzeczywistej wartości – według szacunków NIK różnica wyniosła 5 mld zł. Z kolei według wyceny samego Orlenu była to kwota o 1 mld zł niższa.
W podejściu Enterprise Value (EV) – czyli całkowitej wartości przedsiębiorstwa uwzględniającej zarówno kapitał własny, jak i zadłużenie – wartość sprzedaży wyniosła 5,1 mld zł, podczas gdy wycena Orlenu opiewała na 8,9 mld zł, a NIK na 10,4 mld zł.
Źródło: NIKW podejściu Equity Value (EqV) – czyli wartości kapitału własnego, którą otrzymują właściciele spółki po spłacie zobowiązań – cena sprzedaży wyniosła 4,9 mld zł, przy wycenie Orlenu na 8,2 mld zł, a NIK na 9,9 mld zł.
Źródło: NIKSynergie okazały się iluzoryczne
Były zarząd Orlenu tłumaczył niską cenę sprzedaży przyszłymi korzyściami synergicznymi, które miały wynieść 10,7 mld zł do 2032 roku. Zdaniem NIK te szacunki były niepewne i miały charakter poglądowy, co sprawia, iż uwzględnianie ich przy podejmowaniu decyzji o fuzji było nieuzasadnione.
Mimo zawarcia dwóch memorandum z Aramco dotyczących projektów petrochemicznych i badawczo-rozwojowych, żadne z przewidywanych korzyści się nie zmaterializowały. NIK wskazuje, iż założenia o strategicznej współpracy nie zostały spełnione, a potencjał synergiczny nie został osiągnięty.
Harmonogram transakcji i decyzje Komisji Europejskiej
Proces fuzji rozpoczął się w 2018 roku podpisaniem listu intencyjnego przez PKN Orlen. W 2019 roku złożono wniosek do Komisji Europejskiej. W lipcu 2020 roku KE wydała zgodę na fuzję pod warunkiem realizacji tzw. środków zaradczych, w tym:
- sprzedaży 30% udziałów w rafinerii w Gdańsku,
- sprzedaży 389 stacji paliw,
- przekazania aktywów logistycznych i terminali,
- zbycia udziałów w Lotos Biopaliwa oraz JV Lotos Air BP,
- dezinwestycji aktywów asfaltowych.
Zdaniem NIK, zakres środków zaradczych miał negatywny wpływ na opłacalność całej operacji i zmniejszył potencjalne korzyści z fuzji.
Źródło: NIKRyzyka dla bezpieczeństwa paliwowego kraju
Jednym z poważnych zarzutów NIK jest narażenie Polski na ryzyko utraty kontroli nad częścią infrastruktury energetycznej. W wyniku sprzedaży 30% udziałów w rafinerii w Gdańsku, inwestor zagraniczny Aramco uzyskał m.in.:
- prawo do dysponowania 50% produktów z rafinerii, co przekłada się na 5 mln ton ropy rocznie,
- wpływ na około 20% rynku produktów rafineryjnych w Polsce,
- prawo weta wobec strategicznych decyzji w rafinerii gdańskiej.
NIK wskazuje, iż w przypadku decyzji Aramco o sprzedaży produktów na rynki zagraniczne, może dojść do niepokrycia krajowego zapotrzebowania.
Koszty doradcze i niewykorzystana pomoc państwa
Na potrzeby fuzji, Orlen i Lotos wydatkowały łącznie 252,8 mln zł na opinie, analizy i doradztwo. NIK zauważa, iż część tych kosztów mogłaby zostać ograniczona, gdyby zarząd Orlenu skorzystał z usług Prokuratorii Generalnej RP. Taka możliwość istniała, ale nie została wykorzystana.
Zobacz również:
Źródło: NIK










![[WIDEO] Ostrożnie w okolicach cmentarzy – apelują policjanci](https://www.emkielce.pl/media/k2/items/cache/6869273c71afd29c67a89c4816e97b80_XL.jpg)


