Jak Polacy oceniają rekonstrukcję rządu? Aż 78 proc. jest tego samego zdania

15 godzin temu
Zdjęcie: Jak Polacy oceniają rekonstrukcję rządu? Aż 78 proc. jest tego samego zdania


Rekonstrukcja rządu nie zrobiła wrażenia na Polakach | fot. EU2017EE Estonian Presidency
Creative Commons Attribution 2.0

Rekonstrukcja rządu miała być dla gabinetu Donalda Tuska nowym otwarciem po bolesnej porażce Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich, jednak – jak wynika z nowego sondażu dla „Rzeczypospolitej” – dla większości Polaków zmiana składu Rady Ministrów nie ma większego znaczenia. Badania pracownik IBRiS wskazuje, iż u blisko 80 proc. Polaków rekonstrukcja nie wpłynęła na postrzeganie rządu.

Zgodnie z wynikami nowego sondażu pracowni IBRiS dla „Rzeczypospolitej” – 78 proc. ankietowanych uważa, iż rekonstrukcja nie wpłynęła na ich postrzeganie rządu Donalda Tuska. Zmiany były istotne dla 22 proc. Polaków. Spośród tej mniejszości 37,6 proc. sądzi, iż rekonstrukcja polepszyła ich zdanie o rządzie, a dla 37,2 proc. – pogorszyła.

To bardzo zła wiadomość dla premiera, który liczył na „nowe otwarcie” i odwrócenie uwagi wyborców od porażki Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich. Problem w tym, iż bierni wobec takiego zabiegu jest choćby elektora Koalicji Obywatelskiej – rekonstrukcja nie zrobiła wrażenia na 54 proc. wyborców KO. Podobnie obojętni są wyborcy Rafała Trzaskowskiego, z których aż 59 proc. nie przywiązuje większej wagi do przetasowań w ministerstwach.

Sikorski zastąpi Tuska? Prof. Antoni Dudek: o ile notowania się nie poprawią, choćby to nic nie da

Według prof. Antoniego Dudka z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, który został poproszony o komentarz przez „Rzeczpospolitą” – rekonstrukcja była „nieistotnym przemeblowaniem” w mniej więcej tym samym gronie. „Herbata od mieszania nie staje się słodsza” – podkreśla prof. Dudek.

„Taka rekonstrukcja to za mało, żeby zmienić pogarszającą się opinię Polaków na temat rządu. Wybory prezydenckie bardzo wpłynęły na nastroje społeczne. Jedyna zmiana, która mogłaby wpłynąć na nastroje opinii publicznej, to dymisja premiera” – ocenił politolog.

Zdaniem prof. Dudka, aby zmiany wpłynęły na opinię Polaków, musiałyby być przede wszystkim widoczne i odczuwalne.

Taką zmianą mogłaby być sukcesja. Według politologa awans Radosława Sikorskiego do rangi wicepremiera może zwiastować kolejny – na stanowisko szefa rządu. Prof. Dudek przewiduje jednak, iż o ile notowania rządu nie poprawią się do jesieni tego roku, choćby podmiana premiera już niczego nie zmieni.

Źródło: dorzeczy.pl / Rzeczpospolita

Idź do oryginalnego materiału