Nadmierna liczba wniosków blokuje system
Z danych PSE wynika, iż w 2024 r. zgłoszono 783 wnioski o przyłączenie OZE do sieci oraz 469 uzupełnień. Jednocześnie w ubiegłym roku operator rozpatrzył 347 wniosków, wydając 269 warunków przyłączenia i odmawiając 78 podmiotom.
„Ta liczba nam nie maleje. Warunków przyłączenia, które nie mają szans na realizację, jest po prostu za dużo i to jest największy problem” – podkreślił Duk.
Obecnie w Polsce działa już prawie 22 GW instalacji fotowoltaicznych i 11 GW farm wiatrowych. Dodatkowo PSE wydało warunki przyłączenia na kolejne 25 GW energii ze słońca i wiatru oraz 27 GW dla magazynów energii. Tymczasem szczytowe zapotrzebowanie na energię w kraju wynosi jedynie 25-26 GW, a całkowita moc przesyłowa systemu w perspektywie 10 lat nie przekroczy 35 GW.
System aukcyjny rozwiązaniem dla przyłączeń OZE?
Dyrektor PSE wskazał, iż niezbędne są zmiany w procedurach przyłączeniowych, aby uniknąć dalszego blokowania systemu. Jako potencjalne rozwiązanie zaproponował wprowadzenie aukcyjnego systemu przyznawania warunków przyłączenia, który umożliwiłby bardziej racjonalne zarządzanie rozwojem OZE i magazynów energii.
„Jeżeli taki projekt nie jest realizowany, to warunki przyłączenia powinny wygasać z mocy prawa i wracać do puli, by ponownie zostać wystawione w drodze aukcji” – zaproponował Duk.
Podobne stanowisko zaprezentowała Monika Gawlik, dyrektor departamentu spółek paliwowo-energetycznych w Ministerstwie Aktywów Państwowych, która wskazała na konieczność:
- wprowadzenia opłat za rozpatrywanie wniosków o przyłączenie,
- limitowania czasu w wydanie umowy o przyłączenie,
- dynamicznego wyznaczania okresów wprowadzania i poboru energii dla magazynów,
- waloryzacji opłaty za przyłączenie, która nie zmienia się od 2010 r.
Zmiany legislacyjne i uproszczenie procedur
Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) rozpoczęło już prace nad nowelizacją prawa energetycznego, które ma na celu reorganizację zasad przyłączania do sieci. Resort planuje m.in.:
- wprowadzenie elastycznych umów przyłączeniowych,
- uproszczenie formalności związanych z wnioskiem o przyłączenie,
- stworzenie centralnych platform informatycznych dla wnioskodawców,
- obowiązkowe harmonogramy inwestycyjne dla podmiotów posiadających wydane warunki przyłączenia.
Dodatkowo planowane jest rozszerzenie metody cable pooling, czyli współdzielenia przyłączeń, również na inne instalacje, a nie tylko OZE.
Nowe zagrożenie: centra przetwarzania danych
PSE zwraca również uwagę na problem rosnącego zapotrzebowania na energię ze strony centrów przetwarzania danych (data centers). Jak poinformował Marek Duk, napływa coraz więcej wniosków o pobór mocy rzędu 500-1000 MW. W efekcie system przyłączeniowy może zostać całkowicie zablokowany w ciągu najbliższego roku.
„Wiemy, iż wiele wniosków po 1000 MW poboru jest składanych w nadziei na odsprzedaż dużemu inwestorowi” – zaznaczył Duk.
Co dalej?
Resort klimatu zapowiada, iż w marcu gotowy będzie projekt ustawy reorganizującej system przyłączeń, który trafi do konsultacji publicznych. Czy zmiany te pozwolą rozwiązać problem „nawisu” 150 GW energii z OZE i magazynów? Czas pokaże, jednak wprowadzenie systemu aukcyjnego oraz uproszczenie procedur może być krokiem w stronę bardziej racjonalnej transformacji energetycznej w Polsce.