Tomaszów Lubelski: Schronów jeszcze nie będzie, ale dobre i to. Miasto szykuje się na zagrożenia

1 tydzień temu
Przez wiele lat mówiliśmy o zagrożeniach czasu pokoju. W tej chwili przygotowujemy działania dotyczące ewentualnych zagrożeń czasu wojny, a wiemy, iż żyjemy w czasach niespokojnych – zauważa Wojciech Żukowski, burmistrz Tomaszowa Lubelskiego.PRZECZYTAJ: Emerytury w czasie wojny. ZUS jest na to przygotowanyJego słowa, które padły podczas ostatniej sesji Rady Miasta, były wstępem do informacji o tym, iż miasto otrzymało w ramach rządowego programu „Ochrona ludności” ponad 1 milion 300 tysięcy złotych.– Cieszę się, iż działania w zakresie ochrony ludności przybrały już konkretny kształt. W morzu potrzeb to może nie jest wielka suma, ale wobec faktu, iż przez lata nie było żadnych de facto działań w tym zakresie, to jest znaczący postęp – powiedział burmistrz podczas sesji.Miejsca schronienia i studnie awaryjneZa przyznane środki Tomaszów przygotuje ekspertyzy dla dziewięciu obiektów, które mają stać się miejscami schronienia lub tzw. ochrony doraźnej – czyli przestrzeni, gdzie mieszkańcy mogliby znaleźć schronienie w razie wystąpienia zagrożeń. Cztery z tych budynków zostaną objęte pełną dokumentacją techniczną, co pozwoli w przyszłym roku rozpocząć ich dostosowywanie do wymagań ustawy o ochronie ludności.PRZECZYTAJ TEŻ: Tomaszów Lubelski: Uczcili 404. rocznicę nadania praw miejskich [GALERIA ZDJĘĆ]– Wskazaliśmy przede wszystkim obiekty, które naturalnie się do tego nadają – nasze szkoły i przedszkola. Do końca roku przygotujemy dokumentację, a w przyszłym zaczniemy prace. Dziś nie mamy na terenie miasta schronów z prawdziwego zdarzenia, więc to pierwszy, mały, ale bardzo istotny krok – podkreślił Żukowski.Ochrona ma objąć także najważniejsze elementy miejskiej infrastruktury. W planach jest modernizacja studni głębinowych, które w razie awarii systemu wodociągowego mogłyby dostarczać wodę mieszkańcom. W ramach projektu powstaną również mobilne zbiorniki na wodę pitną, a Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej zostanie doposażone w agregaty prądotwórcze i oświetleniowe maszty, które zapewnią zasilanie strategicznych punktów miasta.Agregaty, łączność i szkoleniaW planach jest także zakup sprzętu łączności oraz urządzeń do filtracji powietrza, które mają trafić do przyszłych miejsc schronienia. Miasto kupi także defibrylatory i zestawy ratunkowe, które będą wykorzystywane podczas akcji ratowniczych.– To nie tylko kwestia infrastruktury. Chcemy też przygotować ludzi. W projekcie przewidziane są szkolenia dla kadry kierowniczej miasta, jednostek organizacyjnych i Ochotniczej Straży Pożarnej. Musimy wiedzieć, jak reagować w sytuacjach zagrożenia – podkreśla burmistrz.Część środków przeznaczono na remont i adaptację bazy magazynowej Miejskiego Zarządu Dróg przy ulicy Ściegiennego, która stanie się zapleczem dla sprzętu związanego z ochroną ludności. Wszystkie prace i zakupy mają zostać zrealizowane do końca roku, zgodnie z podpisaną umową z wojewodą.PRZECZYTAJ: Przeżyła wojnę i pandemię, zwiedziła Afrykę. Tomaszowianka ma dziś 100 lat!Kierunek bezpieczeństwoZgodnie z nową ustawą o ochronie ludności z 2024 roku, miasta powinny dążyć do tego, by co najmniej 10 proc. mieszkańców miało dostęp do miejsc ochrony doraźnej, a 25 proc. – do miejsc o wyższym standardzie zabezpieczeń. Tomaszów dopiero rozpoczyna tę drogę, ale – jak podkreśla burmistrz – lepiej późno niż wcale.Przypomnijmy, iż województwo lubelskie otrzymało w sumie 277 mln zł na wdrożenie Ustawy o Ochronie Ludności i Obronie Cywilnej.Z programu poza miastem Tomaszów skorzystają także pozostałe gminy powiatu tomaszowskiego. W sumie wszystkie samorządy z tego powiatu otrzymały łącznie ponad 5,6 mln zł na realizację zadań wynikających z nowej ustawy.
Idź do oryginalnego materiału