– Sierpień, jako miesiąc w kalendarzu narodowej pamięci, jest miesiącem szczególnym i o tym trzeba pamiętać. Sierpień dla nas, dla Polaków jest miesiącem, w którym przypominamy sobie, z czego złożeni jesteśmy, kim jesteśmy, i jak rośliśmy w wieku XX – powiedział Prezydent RP Karol Nawrocki, podczas uroczystości upamiętniających 45. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych w Szczecinie.
I niezależnie od tego, czy były to pierwsze dekady wieku XX, czy był to sierpień roku 1980, czy była to bitwa na regularnym polu bitewnym, bitwa polskich żołnierzy w roku 1920, czy bitwa protestujących, strajkujących, w stoczniach w zakładach pracy, to wiemy o sobie dzisiaj tyle, iż Polacy nigdy nie zgodzili się na to, aby komunistom oddać naszą wolność, niepodległość i suwerenność. Tacy dziś jesteśmy – kontynuował.
W swoim przemówieniu Prezydent zwrócił się do obecnej na uroczystościach młodzieży. – Dlatego bardzo się cieszę, iż jestem dzisiaj z Państwem, i jest z nami młodzież, do której chcę się w sposób szczególny zwrócić. Bowiem i w życiu wspólnot narodowych, i w życiu indywidualnym, zawsze jest tak, iż aby osiągnąć swój cel, aby osiągnąć sukces, aby zwyciężyć, trzeba z siebie dać wiele. Nie raz trzeba się poświęcić. Nieraz trzeba cierpień. I o tym jest też dzisiejsza rocznica – podkreślił.
Wskazując na pomnik „Pamięci Poległych w Grudniu 1970 r.”, zaznaczył, iż „nie byłoby wielkiego zwycięstwa i Solidarności, bez poświęcenia tych szesnastu osób”.
Gdyby nie grudzień roku 1970 i wielkie poświęcenie polskich robotników, którzy protestowali o to, żeby mieć chleb, żeby żyć w normalnym państwie i ich śmierć, nie zwyciężylibyśmy w sierpniu roku 1980. Tak, był to protest o godność i protest o to, by Polska była Polską, pomimo komunistycznego zniewolenia – powiedział.
Karol Nawrocki podkreślił, iż pamiętny sierpień 1980 roku, był zarówno w Szczecinie, jak i w całej Polsce jasnym głosem, iż Polacy nie dadzą się komunistycznej propagandzie i chcą walczyć o swój głos, o swoją podmiotowość, o prawa obywatelskie. – Chcą być razem w solidarności po to, aby przywrócić suwerenność i niepodległość Rzeczypospolitej, ale też po to, aby protestować przeciwko zepsutym elitom władzy – zaznaczył.
– Jeden ze sztandarów na Stoczni Szczecińskiej brzmiał „stop zapleśniałym elitom władzy”. Tak, władza, która odrywa się od społeczeństwa, żyje w propagandowych przekazach, w statystykach, które nie odbijają się, tak jak w latach 80–tych, na życiu zwykłych robotników i obywateli, taka władza skazana jest na porażkę. I tego dowiedli protestujący w sierpniu roku 1980 – podsumował.
Cytując słowa Cypriana Kamila Norwida, Prezydent zaznaczył, iż we współczesnej Polsce, wciąż musimy przepalać naszą Ojczyznę i glob sumieniem, odwołując się do wartości, dzięki którym NSZZ Solidarność wygrała. – ale świat i glob nie został jeszcze przepalony sumieniem. Jak pisał Cyprian Kamil Norwid, a jego słowa pojawiają się także przy tym upamiętnieniu. Dlatego, jak mówił Pan Przewodniczący, Solidarność nie dała zamknąć się do muzeum. Nie tylko o rocznicę i narodową pamięć chodzi – podkreślił.
– I dlatego drodzy Państwo tak istotny jest dzisiaj głos Solidarności, we wszystkich kwestiach społecznych i kwestiach pracowniczych. Bo to jest zobowiązanie dla Solidarności, dla nas i dla mnie osobiście, jako Prezydenta Polski, by ideały Solidarności i społeczna wrażliwość była z nami tego dnia – dodał.
Zaznaczył, iż w dzisiejszej Polsce, wielu bohaterów walk o niepodległość naszego kraju, wciąż żyje w warunkach znacznie gorszych, niż ci, którzy tę wolność zwalczali. – Glob nie został przepalony sumieniem, bowiem jeszcze dzisiaj, w XXI wieku w Polsce, żyjemy niestety w czasach, w których Ci, którzy o naszą wolność walczyli, którzy podejmowali ryzyko, którzy siedzieli w więzieniach i w ośrodkach internowania, często żyją gorzej, niż ci, którzy z wolnością walczyli – funkcjonariusze komunistycznego aparatu represji – wyjaśnił.
Podczas uroczystości odbyło się uroczyste wręczenie stypendiów im. Longina Komołowskiego, dziesięciu uczniom wyróżniającym się wynikami w nauce, sporcie i wolontariacie. Wyróżnienia wręczyłam żona działacza Solidarności Zofia Komołowska.
Prezydent złożył wieniec przed pomnikiem śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a wraz z uczestnikami wydarzeń Sierpnia 1980, przed pomnikiem „Pamięci Poległych w Grudniu 1970 r.”
za prezydent.pl